Końcówki pierwszej połowy meczu z Danią Arkadiusz Milik nie będzie wspominał dobrze. Zerwał wiązadło krzyżowe lewego kolana. Ała…
Napastnik reprezentacji Polski nie zagra prawdopodobnie przez najbliższe pół roku. Ominą go mecze z Armenią i Rumunią. A przede wszystkim wszystkie mecze, no i treningi, w klubie SSC Napoli. A Milik zaczął przygodę we włoskiej lidze rewelacyjnie. W dziewięciu meczach (w lidze i w pucharze) strzelił siedem goli. Władze włoskiego klubu szukają pilnie następcy Polaka w napadzie. Trudno będzie go jednak zastąpić.