nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 12.10.2016 17:00

środa, 12 października, 2016r.

Hau, Przyjaciele!

Po powrocie ze szkoły Paulina wręcz rzuciła się na zeszyty i podręczniki. Odrabiała zadania, klęcząc przy biurku i pisała prędkością karabinu maszynowego, zerkając ciągle na zegar wiszący na ścianie. Wreszcie niedbale wrzuciła zeszyty i książki do plecaka. Gwizdnęła na mnie i pobiegłyśmy do pani Anny. Paulina nie przestała się spieszyć, nawet wbiegała po dwa schody na poddasze i wreszcie stłumiła w sobie pośpiech. „Widziałam u pani książkę z przemówieniami papieża Franciszka wygłoszonymi podczas Światowych Dni Młodzieży. Bo tak mi chodzi po głowie, że znajdę tam rady dla koleżanki. Ona jest ciągle załamana, smutna, zdołowana. Już wszyscy się od niej odsuwają, bo mamy wrażenie, że zaraża nas swoim smutkiem”. Pani Anna słuchała i już przerzucała kartki niewielkiej książeczki. Przez to przestała mnie głaskać, więc wskoczyłam na krzesło i położyłam łeb na jej kolanach. Potarmosiła mnie z wielką sympatią. Widziałam, że tekst był pełen podkreśleń i krótkich komentarzy. No i już usłyszałyśmy z Pauliną mądre zdania. „Bóg wierzy w nas bardziej niż my wierzymy w siebie, zawsze nam kibicuje, jako najbardziej niezłomny z fanów. Zawsze czeka na nas z nadzieją, nawet gdy zamykamy się w naszych smutkach, ciągle rozpamiętując doznane krzywdy i przeszłość. Przywiązywanie się do smutku nie jest godne naszej postury duchowej. To taki wirus, który zaraża i blokuje wszystkie drzwi”. Tu Paulina przerwała. Zaczęła głośno myśleć, że chyba z tej przyczyny klasa odsuwa się od ponurej i zawsze smętnej koleżanki. Nie chcą się zarazić. Przepisała też zaraz nie tylko te zdania, ale też kilka następnych. Pełna werwy opuściła mieszkanie pani Anny, która obiecała znaleźć kolejne rady w papieskim nauczaniu. Cześć. Astra

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..