Marzenia są piękne
Zauroczyłam się w chłopaku, który jest ode mnie kilka lat starszy. Jest on ministrantem, chodzimy razem do szkoły, jesteśmy nawet sąsiadami. Powiedziałam mu raz krótkie "cześć", ale on nie odpowiedział. Dowiedziałam się, że jest on bardzo nieśmiały i ma jak to się mówi "swój świat". Ten chłopak wydaje się być sympatyczny i miły, ale po prostu boję się z nim porozmawiać. Ja wiem, że może jest to po prostu platoniczna miłość, ale przecież każdy ma prawo się zauroczyć. Gimnazjalistka
Masz rację, że każdy ma prawo się zauroczyć. Tu nie ma ograniczeń. Zrobiłaś dobry krok, czyli powiedziałaś mu cześć. Niestety, on mimo swojego wieku nie bardzo potrafi się zachować. Dlatego bądź cierpliwa, jeśli Ci bardzo zależy. Ale podkreślam, że Ty go dobrze nie znasz, on jest zamknięty na ludzi, więc z tej znajomości może nic nie wyjść.
Ale dopóki jesteś zauroczona i rozmarzona, to podejmuj drobne próby nawiązania kontaktu. Jeśli jest ministrantem, może kiedyś będziecie razem wracali z kościoła, zagadaj do niego, zapytaj o coś, czy często musi być obecny na nabożeństwie czy coś tam. Jeśli go spotkasz na trasie szkoła- dom, powiedz wesoło "cześć, jesteśmy sąsiadami, mam na imię.." Możesz podejmować próby nawiązania rozmowy, ale możesz tylko go obserwować, marzyć, bo takie marzenia są przecież piękne same w sobie.
Zadaj pytanie:
