Lepiej nie pytaj
Od pewnego czasu podoba mi się jeden chłopak. Jest bardzo miły, nie przeklina i zawsze mnie broni, gdy na przykład nie poradzę sobie na w-f, a inni się ze mnie śmieją. Widzę, że ja też mu się podobam. Chciałam się go o to zapytać, ale jestem bardzo nieśmiała. Co mam robić? Trzecioklasistka.
W trzeciej klasie nie trzeba pytać chłopaka, czy mu się podobasz, bo on to pokazuje bez słów. Nie martw się też swoją nieśmiałością, bo to też mu się podoba. W zasadzie chłopcy wcale nie przepadają za przebojowymi i śmiałymi dziewczynami. Ciesz się, że masz takiego obrońcę i na różne sposoby, ale bez słów pokazuj mu, że go lubisz. Jeśli macie teraz kontakt, to dowiedz się, czy wrócił już z wakacji, może spotkacie się całą grupką na boisku lub na rowerach czy rolkach. Jeśli teraz nie macie kontaktu, to we wrześniu uśmiechaj się do niego serdecznie, jeśli Cię broni, to zawsze podziękuj, szukaj też okazji, byście mogli trochę pogadać. W Waszym wieku polecam piękną przyjaźń z iskierkami zauroczenia. Ale wyznania nie są potrzebne. Więcej informacji niż słowa przekazują gesty, spojrzenia, uśmiechy, całe zachowanie. On to pokazuje, Ty też pokazuj.
Zadaj pytanie:
