Już nie płacz...
Mieszkamy w dwóch końcach Polski, poznaliśmy się na forum pasjonatów, on pierwszy się odezwał. Pisaliśmy codziennie, okazało się, że mamy wiele wspólnych zainteresowań. Potem były rozmowy przez telefon. Zaczął wyraźnie dawać do zrozumienia, że czuje coś więcej. I ja też poczułam. Aż nagle podesłał mi zdjęcia z inną dziewczyną. Później poprosił o radę, co może jej podarować. To był cios. Nigdy nie byłam tak zraniona. Piszemy dalej, ale chciałabym zerwać tę znajomość, bo za bardzo mnie to wszystko boli, ale nie potrafię. Płaczę. Gimnazjalistka
Zapewniam Cię, że wszyscy ludzie wszystkich czasów przeżyli taką sytuację. Jasne, ze to boli. Rada jest jedna- najlepiej się wypłakać, ale potem otrząsnąć się, uśmiechnąć i powiedzieć, że trudno, nie poznał się na mnie, to jego strata. Chłopcy mają tak zwane myślenie syntetyczne. Czyli patrzą logicznie i widzą cel. Może on sam doszedł do wniosku, a może ktoś mu doradził, że bycie parą na wielką odległość nie bardzo ma sens, a już z pewnością jest bardzo trudne. Zauroczenie i zakochanie pragnie bliskości fizycznej, rozmów na żywo. Nawet skype tego nie zastąpi. Potrzebne są częste spotkania, wspólne działania, poznanie się w szarej codzienności i w trudnych sytuacjach. Wtedy zauroczenie przechodzi w zakochanie i potem w miłość. Już wiesz, że istnieją chłopcy o podobnych zainteresowaniach. On był zauroczony, ale poznał na żywo inną dziewczynę. Ty też otrząśnij się i otwórz szeroko oczy. Poznasz wartościowych chłopaków, jestem pewna. A teraz ograniczaj Wasze pisanie. Owszem, na forum, ogólnie, ale nie za często. Chyba też byś nie chciała, by Twój chłopak powiedział, że gdzieś na drugim końcu Polski ma przyjaciółkę, z którą codziennie pisze. Podejrzewam, że on z tą dziewczyną długo nie będzie. Podejrzewam, że takich dziewczyn będzie jeszcze kilka. Minie trochę lat, gdy spotka tę na zawsze. Może kiedyś spotkacie się jako studenci i może wtedy wybuchnie dojrzałe już uczucie. Wiem o takich sytuacjach. Dlatego osłabiaj Wasze kontakty, rozglądaj się wokół siebie, poznawaj nowych kolegów, dbaj bardzo o swój rozwój i ciesz się na wszystko, co Cię jeszcze czeka. O dobrego chłopaka warto się modlić! Z pełnym zaufaniem, że Bóg Ci go wskaże.
Zadaj pytanie:
