nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 28.06.2016 16:00

wtorek, 28 czerwca, 2016r.

Hau, Przyjaciele!

Rodzinna narada miała miejsce w niedzielę podczas obiadu u cioci Ani. Taki nie do końca obiad, bo z powodu gorąca menu zostało zmienione, co mi bardzo odpowiadało. Wujek grillował, do tego sałatki, czyli jakby specjalnie dla mnie. Spora ilość małych dzieci powoduje, że od każdego coś wyżebram. Trzeba tylko uważać, by Pan tego nie zauważył. No i zaliczyłam tę niedzielę do bardzo udanych. Przy lodach i mrożonej kawie okazało się, że są wolne miejsca w domku, który ciocia wynajęła na ponad dwa tygodnie wgórach. Pani się ucieszyła, bo ona ma urlop, u Pana coś tam nie wypaliło, musi pracować, więc razem z większością kobiet w rodzinie wyjeżdżam w góry. Daria i Paulina zaraz odeszły do bocznej altany i umawiały się, co która zabierze- karty, ggry planszowe, piłka do siatkówki no i mapy, by chodzić też po górach, jeśli upał pozwoli. Rozmawiały też o strojach kąpielowych, o bluzeczkach, spodniach, klapkach, kosmetykach, a ja ułożyłam się wygodnie w największym cieniu. Jednak my, psy, mamy dobrze, że nie musimy niczego pakować na wyjazd. A najważniejsze, że dobry humor i entuzjazm zawsze w nas tkwi i nie wstydzimy się ich pokazywać. Cześć Astra

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..