Moja przyjaciółka mówi, że nie lubi chodzić do kościoła. Jak ją przekonać? Kolega
Tłumacz, że msza święta to uczta, na którą zaprasza sam Bóg i podaje na stół coś lepszego niż najbogatsi gospodarze, bo daje swoje Ciało i krew. Niech dziewczyna próbuje wsłuchać się z mądrość wszystkich zdań wypowiadanych podczas mszy. Jeśli lubi śpiewać, niech sobie pośpiewa. A jeśli nie lubi ani śpiewać, ani słuchać, niech się przygląda obrazom, rzeźbom, witrażom, one tyle mądrości mają do przekazania. Kościół to super miejsce. Obojętnie, czy ktoś jest milionerem, czy biedakiem, stary czy młody, to w jednej chwili wszyscy wstają, siadają, klęczą, śpiewają, mówią. Bóg w kościele karmi nasze dusze. Bez tego pokarmu one są bardzo słabe.
Zadaj pytanie: