Droga do Ryby

Ruch tylko wokół ołtarza. Próby mikrofonu – jutro słowo Boże musi stąd usłyszeć cały świat. Ogromna metalowa konstrukcja w kształcie ryby – symbolu chrześcijaństwa – mieni się przeróżnymi kolorami. Jutro będzie w centrum uwagi. Co innego dzieje się za Rybą, można powiedzieć – w jej cieniu. Tuż nad brzegiem Jeziora Lednickiego słychać gwar, ktoś biega, woła, namioty wyrastają jeden za drugim, małe, duże, kolorowe. Przez brzozową bramę napływają tłumy młodych ludzi z dużymi plecakami. To harcerze. Nim słońce zajdzie, obóz będzie już rozbity, a druhny i druhowie będą uczestniczyć we Mszy św. przy brzegu jeziora. Potem usiądą razem przy ognisku, by nabrać sił na najtrudniejszą i najpiękniejszą służbę w roku – Harcerską Służbę Lednicy. Spotkania „Lednica 2000” co roku skupiają tysiące młodych ludzi, którzy razem chcą się modlić i bawić, wielbiąc Boga. Od wielu lat służbę pełni tam około 200 harcerzy i harcerek ZHP (Związek Harcerstwa Polskiego) i ZHR (Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej). Pracę zaczynają w sobotę o świcie, a kończą, kiedy ostatni pielgrzym opuści Pola Lednickie. Najwcześniej do boju rusza służba porządkowa. Z tą grupą uczestnicy spotkania mają najczęstszy kontakt. Służą informacją i pilnują, by każdy pielgrzym był bezpieczny. Na pewno niejedni pamiętają ich wołanie: „Chodzimy prawą stroną!”. Druga grupa to służba medyczna – zawsze w pogotowiu – dba o zdrowie uczestników, gdy tylko ktoś źle się poczuje czy zasłabnie w upale. Ostatni rodzaj służby to liturgiczno-reprezentacyjna. Druhny i druhowie pełnią wartę przy obecnych na ołtarzu relikwiach św. Wojciecha i obrazie Matki Boskiej. Harcerze od wielu lat, niezależnie od pogody, pełnią swoją służbę. Tak jak pielgrzymi są zawsze – czy w upale, czy podczas ulewy. Ich służba kończy się późną nocą. Tworzą wtedy szpaler z pochodni i wszystkim uczestnikom oświetlają drogę do Ryby. Tak więc i w tym roku – do zobaczenia 4 czerwca na Polach Lednickich! Czuwaj!