nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 17.05.2016 18:00

Stanąć w prawdzie

Klasa mnie nienawidzi. Jak to się stało? Problem w tym, że sama nie wiem. Jestem pewna, że część poufnych wiadomości kierowanych do mojego klasowego przyjaciela została przeistoczona i rozpowszechniona. Mam tu na myśli niepochlebne słowa na temat kilku osób. Wszyscy są przekonani, że całą klasę. Zaczynają mnie nawet ośmieszać wirtualnie. Jestem pewna, że to się szybko nie skończy. Ale nie jestem pewna, ile wytrzymam. Co mam robić? Gimnazjalistka

Wydaje mi się, że najlepiej byłoby poprosić wychowawczynię, by pozwoliła Ci zabrać głos na lekcji wychowawczej. Spokojnie przygotuj swoje wystąpienie. Absolutnie nikogo tam nie oskarżaj. Myślę, że najlepiej po prostu krótko przeprosić wszystkich, którzy poczuli się urażeni, których obgadałaś. Powiedz, że rozumiesz swoją winę, ale nie rozumiesz wielkości kary. Powiedz, że masz wrażenie, że z każdym dniem kara ulega zwiększeniu i czujesz się z tym bardzo źle. Powiedz, że chciałabyś już ten temat zakończyć. Najlepiej przerwać tę spiralę nienawiści, rozjątrzanie tej sprawy. Jeśli z wychowawczynią masz słaby kontakt lub ona niezbyt dobrze rozumie Wasze sprawy, to może katecheta lub katechetka pomoże Ci te sprawę rozwiązać? Możesz też poprosić o pomoc szkolnego pedagoga. Bo z jednej strony Ty jesteś ofiarą nagonki, ale klasa widzi, jak łatwo kogoś zniszczyć, mogą to  kiedyś powtórzyć, dlatego dobrze by byłO, by mądra dorosła osoba wyjawiła, jak to działa. Kiedyś w amerykańskiej uczelni zrobiono eksperyment i podzielono studentów na grupę strażników i grupę więźniów. Eksperyment trzeba było przerwać, bo studenci strażnicy zaczęli się coraz bardziej znęcać nad kolegami więźniami. Sytuacja stała się niebezpieczna. Powiedz o tym, bo tak strasznie działa ludzka psychika. Więc Ty przebacz, ale też zawalcz o siebie, byle bez emocji i mądrze.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..