Na basenie nie skacz na głowę innym, w bibliotece nie jedz kanapek nad książką, w teatrze bądź cicho i nie szeleść cukierkami, a na koncercie nie bądź cicho. Jak się w tym połapać?
Wystarczy trzymać się najważniejszej zasady, by poradzić sobie w każdej sytuacji. Tajemnicza zasada to… myśleć o innych, czyli być empatycznym. Oglądając film w kinie, nie można głośno komentować tego, co dzieje się na ekranie lub, nie daj Boże, rozmawiać przez komórkę. Dlaczego? Żeby nie przeszkadzać innym. W bibliotece zniszczonej książki nie przeczyta ktoś inny, a na basenie wygłupami można zrobić krzywdę komuś, kto dopiero uczy się pływać. Jeżeli wszyscy zaczną się chlapać i wszystkim sprawia to radość, to można się chlapać do woli. Jeśli w teatrze lub na koncercie artysta zaprasza do wspólnego śpiewania znanego kawałka, to śpiewać nie tylko wolno, ale nawet trzeba. W każdym miejscu, zwanym publicznym, czyli w parku, na przystanku, w pociągu, na ulicy, wystarczy zadać sobie pytanie: „Czy moje zachowanie komuś przeszkadza?”. Wiem, wiem, są ludzie, którym wszystko przeszkadza. Co wtedy? Wtedy warto się uśmiechnąć i… ustąpić.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.