Zakochałam się po uszy w koledze z równoległej klasy. Jeszcze niedawno podobał mi się chłopak z mojej klasy. Następny mi imponuje. Z innym się 'kłócę' w żartobliwy sposób. Czy w którymś z tych wypadków warto czekać na odwzajemnienie miłości? Gimnazjalistka
Wszystko toczy się dobrze, stosownie do wieku. Nie czekaj na odwzajemnienie uczucia, bo to jeszcze nie miłość tylko zauroczenie, a nawet tylko podobanie. Dlatego podchodź do tego z poczuciem humoru, z [radością życia. U wielu nastolatków jest taki etap, że w szybkim tempie wciąż są zauroczeni w kimś innym. Dlatego dobrze, że nie ma za bardzo wzajemności, dlatego nic nie rób z tymi iskrami, niech płoną, gasną, aż za jakiś czas spotkasz chłopaka na długo, a potem tego na zawsze. Życzę pięknego dorastania, mocnego bicia serca i wiele, wiele radości. Bo takie uczucie ze wzajemnością i tak niedługo się pojawi. A ten czas, gdy podkochujesz się raz w jednym zaraz potem w drugim, a czasami coś się dzieje prawie jednocześnie- to też ma urok, to typowe dla tego wieku. Bywa, że w tak młodym wieku tworzy się para na poważnie, ale to przynosi wiele nowych problemów, często za ciężkich i dochodzi w końcu do rozstania. Ciesz się z tego, co się dzieje teraz.
Zadaj pytanie: