Próbuję zagadać do jednego chłopaka. Wiem, że mu się podobam. I on też mi się podoba. Tylko, że on się do mnie w ogóle nie odzywa. Z innymi koleżankami rozmawia normalnie, śmieje się. Ma nawet wspólne zainteresowania z niektórymi i na pewno lubi i je, i mnie, ale ja wiem, że mnie ,,w innym sensie". Chciałabym, żeby zaczął ze mną rozmawiać. Często zauważam, że ,,gapi się" na mnie. Co mam robić, żeby nie był taki nieśmiały? 12-latka
Jeśli macie po 12 lat, to może być tak, że on jest jeszcze za młodziutki, by cokolwiek zacząć. Dlatego nie oczekuj za wiele, bo organizm ma swoje prawa i dobrze Wami kieruje. Często wbrew naszej woli nas hamuje. To ważne, bo to sygnał, by nic nie zaczynać. Tylko spoglądać, uśmiechać się, cieszyć się z każdego kontaktu. Oczywiście, możesz próbować organizować grupkę rówieśników, ale jeśli on się nie odważy na rozmowy, to nic na siłę, trzeba być cierpliwym.
Zadaj pytanie: