nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 17.01.2016 14:00

Bez wzajemności

Od dawna mi się podoba kolega z równoległej klasy. Przez jakiś czas i on spoglądał, uśmiechał się, koleżanki próbowały mi pomóc, ale wtedy się tylko namieszało. Ja do niego pisałam, ale po tej ich „pomocy” zamilkł. Teraz on pisze z inną koleżanką, podobno jeszcze inna mu się podoba. Tak o nim marzyłam, tęskniłam. 14-latka

Jesteś w wieku, gdy takie zawirowania, oczekiwania i tęsknoty są normą. Byłoby nienormalne, gdybyście w tym wieku od razu trafiali na odpowiednie osoby, na wzajemność. Bo co dalej? Mielibyście ze sobą chodzić przez około 12-15 lat, aż staniecie się samodzielni finansowo? Organizm steruje Waszym zachowaniem. Dlatego serce bije na widok kogoś, a jego serce na widok innej osoby. A żeby to jeszcze pogmatwać, to uczucia zapalają się jak iskry i gasną. Takie fajerwerki, błysk i zmiana. Brak wzajemności należy do życia, każdy zna to uczucie. Każdy. A żeby było śmiesznie, to może być i tak, że Tobie nagle przejdzie, a wtedy on się Tobą zainteresuje. Zwracam Ci też uwagę, że chłopcy są jeszcze mniej dojrzali psychicznie i emocjonalnie. Potrafią już coś zaczynać, czyli zaczepiać, budzić zainteresowanie, ale sam proces chodzenia wychodzi im jeszcze słabo. Oczywiście, są wyjątki, ale taka jest reguła. Ciesz się, że Twoje serce już zna uczucie zauroczenia. Dlatego nie szukaj go teraz, śmiej się dużo z koleżankami, powiedz, że już Ci przechodzi. Wykorzystaj ten czas na uważne obserwowanie kolegów, na analizę, jakie cechy cenisz u chłopaka. Obserwuj go z daleka i ostrożnie. Nie opowiadaj o niczym dziewczynom i czekaj. Bo albo Ci wnet przejdzie, albo pewnego dnia on sam zwróci się do Ciebie. Pamiętaj, że do uczucia nie można ani przekonać, ani zmusić.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..