Jestem zakochana w koledze. W drugiej i w trzeciej klasie przyjaźniliśmy się. Sama nie wiem, kiedy on mnie znienawidził. Modlę się, żebyśmy wreszcie się pogodzili. Ale to nic nie daję. Proszę o radę. Szóstoklasistka
Módl się dalej, ale spokojnie i z pełnym zaufaniem, że Pan Bóg wszystko wie i rozumie oraz ze wszystkiego wyprowadzi kiedyś dobro. Nie wyjaśniłaś mi, dlaczego ten chłopak teraz Cię nienawidzi. Może koledzy się śmiali, że dziewczyna jest w nim zakochana? Chłopcy nie znoszą takich sytuacji. Może przyjaźniliście się jako dzieci, ale potem przychodzi taki etap rozwoju, że chłopcy odsuwają się od dziewczyn. Dlatego zostaw go w spokoju. Mało tego, bądź wesoła, radosna, pewna siebie i koleżeńska. Normalnie rozmawiaj z innymi kolegami. Ale jeśli u Was chłopcy trzymają się osobno, to trzeba to uszanować. To tylko taki etap rozwoju nastolatka, który niedługo się skończy.
Zadaj pytanie: