nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 09.11.2015 13:00

Przyjaciółki bez selfie?

Niedawno była u mnie koleżanka. Powiedziała, że zna jedną dziewczynę z klasy 6 lat, a drugą 7 lat. I są jej przyjaciółkami. Moim zdaniem powinno się mieć jedną najlepszą przyjaciółkę. Dla mnie ona jest moją najlepszą przyjaciółką. Bardzo dużo z nią rozmawiam. Zazdroszczę jej, że tyle lat zna tamte dziewczyny. Ja mało kogo znam z klasy. Martwi mnie jeszcze to, że te moje "przyjaciółki" tylko się śmieją. Przecież przyjaciółka powinna pomagać, dużo rozmawiać. Śmiać się też. Ale ja czuję, że one nie są moimi przyjaciółkami na prawdę. Nawet nie lubią robić selfie! Przecież przyjaciółki robią selfie. Ja nie wiem, czy to są moje przyjaciółki. Szóstoklasistka

Pojęcie przyjaciółki nie podlega pod ścisłe definicje. Każdy może to rozumieć po swojemu. To wcale nie jest tak, że powinno się mieć jedną najlepszą przyjaciółkę. Można mieć więcej, nie trzeba wybierać jednej jako tej głównej. Napisałaś, że zazdrościsz dziewczynom długiej znajomości. A dlaczego Ty nie znasz ludzi ze swojej klasy?  Pamiętam z mojej pracy, że czasami pojawiał się nowy uczeń i już po miesiącu nikt go nie traktował jak nowego. Ale rozumiem, że Ty jesteś nieśmiała, delikatna. Bardzo mi się podoba, że Twoje przyjaciółki dużo się śmieją. To jest coś najzdrowszego i najlepszego. Napisałaś, że przyjaciółka powinna pomagać. A jak Ty pomagasz? Wiele razy pisałam, że szkoła nie jest dobrym miejscem do rozmów. Rozmawia się w drodze lub poza szkołą. Dlatego warto się spotykać, bo to jest czas rozmów. Natomiast robienie sobie selfie nie jest oznaką przyjaźni. I jeśli one tego nie robią, nie widzą potrzeby, to bardzo mi się podoba. Bo to znaczy, że nie ulegają ślepo modzie. Napisałaś, że nie wiesz, czy są Twoimi przyjaciółkami. A czy Ty jesteś ich przyjaciółką? Czy mogą na Ciebie liczyć?  Nie przejmuj się tak tym wszystkim, życzę więcej luzu, pogody ducha i radości.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..