Chyba nie mam u niego żadnych szans. Bo widzę, że najważniejsi są dla niego koledzy, ich opinia. Chłopcy są wpatrzeni w plastykowe, głośne dziewczyny. Ja takiego stylu nie uznaję. Wiem, że on mnie lubi, docenia, chętnie rozmawia, ale na tym koniec. Tak bardzo marzę o tym, by coś między nami drgnęło, bo ostatnia klasa w gimnazjum szybko minie. Gimnazjalistka
On jest teraz w takim wieku, że opinia kolegów jest dla niego na 1 miejscu. Pewnie ,że powtarza ich zachowania, bo to tak działa w tym wieku. Niestety, wiele osób takie zachowania zostają na lata. Ale bądźmy dobrej myśli, że on się stanie samodzielny, W tym wieku chłopakom podobają się „plastykowe” dziewczyny. Ale już wkrótce będą się zakochiwali w skromniejszych i naturalnych. Do końca roku szkolnego jest sporo czasu, może on przejrzy na oczy. Ważne, że się znacie, rozmawiacie, że będzie wycieczka, może inne imprezy. Ty możesz ostrożnie próbować organizować grupkę rówieśników- żartujcie na przerwach, może wracajcie razem ze szkoły, kombinuj. Bo w grupie najłatwiej o iskierki uczuć. Ale możesz też inaczej, indywidualnie, kręcić się ostrożnie wokół niego, uważając jednak na klasowe plotki. Jesteś mądra, rozsądna, uwierz w swoją wartość i atrakcyjność.
Zadaj pytanie: