Trzy chińskie okręty wpłynęły w środę do gdyńskiego portu z pierwszą w historii wizytą w Polsce. Jednostki pozostaną w Gdyni pięć dni.
W tym czasie chińscy marynarze m.in. zwiedzą Pomorze, rozegrają mecz piłkarski i zawody wioślarskie z polskimi kolegami.
Do Gdyni zawinęły niszczyciel rakietowy „Jinan”, fregata rakietowa „Yiyang” oraz okręt zaopatrzeniowy „Qiandaohu”. Jednostki zacumowały przy Nabrzeżu Francuskim obok kapitanatu Portu Gdynia.
W ceremonii przywitania zespołu okrętów z Chin dowodzonego przez kontradmirała Jianxun Wang, wzięli udział Inspektor Marynarki Wojennej wiceadmirał Marian Ambroziak oraz pełniący rolę gospodarza wizyty dowódca 3. Flotylli Okrętów kontradmirał Mirosław Mordel.
Na okręty czekali też na nabrzeżu chińscy dyplomaci oraz – zaproszeni przez chińską ambasadę, mieszkający w Polsce przedstawiciele tamtejszej społeczności. Chińczycy, w tym rodziny z dziećmi, witali okręty kilkoma transparentami oraz polskimi i chińskimi chorągiewkami, zwiedzili też niszczyciel rakietowy „Jinan”, który jako pierwszy dobił do brzegu.
Walczak wyjaśnił, że trzy chińskie okręty stanowią samodzielną eskadrę, która – by wykonywać trwające nawet kilka miesięcy zadanie, nie potrzebuje wsparcia z zewnątrz. „Mają na pokładzie śmigłowce, mają piechotę morską. Wielki transportowiec zapewnia dwóm okrętom bojowym możliwość funkcjonowania przez pół roku bez potrzeby zawijania do macierzystych portów” – wyjaśnił kmdr Walczak dodając, że na okrętach znajdują się m.in. warsztaty wyposażone w części zamienne (także te dla śmigłowców), a na wszystkich trzech jednostkach znajduje się w sumie ponad 800 wojskowych.