Moja koleżanka ostatnio została przewodniczącą mojej klasy. Zakochał się w niej mój kolega. Nie może o niej zapomnieć. Chciałabym jej jakoś pomóc, ale nie mam pomysłu. 4-klasistka
Nie trzeba w niczym pomagać. W Waszym wieku powinno się być nieśmiałym, mało zaradnym w kontaktach z płcią przeciwną. Niech o niej marzy, obserwuje, ale nie musi nic robić. Jeśli ona go nie chce, to niech na niego nie zerka, nie uśmiecha się do niego, odzywa się poważnie, konkretnie, tylko w ważnych sprawach. A jeśli go lubi, to niech się uśmiecha, spogląda i na tym koniec. Koleżanki na ogół przeszkadzają, gdy próbują coś pomóc. Bo rodzące się uczucie jest jak delikatna roślinka, która może nagle zwiędnąć.
Zadaj pytanie: