Z moją przyjaciółką zawsze spędzałyśmy mnóstwo czasu. Ale od tych wakacji ona zaczęła mnie unikać. Gdy chciałam pójść z nią na rower, to mówiła, że nie ma czasu albo się jej nie chce. Później w szkole zaczęła się ze mnie wyśmiewać z byle powodu. Jak chciałam iść z nią do kościoła, to powiedziała, że nie rozumie jak można tam chodzić, bo to głupie i bezsensu. Dlaczego ona tak postępuje? Gimnazjalistka
Podejrzewam, że podczas wakacji poznała kogoś, kto jej nagadał bzdur na Kościół. Takich ludzi teraz pełno, można nawet powiedzieć, że wyśmiewanie z Kościoła jest nawet modne. W Waszym wieku niektórzy obsesyjnie chcą udawać starszych niż są i pewnie ona też tak chce. Dlatego wyśmiewa Cię, bo odrzuciła swoje dotychczasowe życie i wartości. Nie jest jej może z tym w pełni dobrze, więc wyśmiewa Twoje chodzenie do kościoła, wyraża się z pogardą na ten temat, by jakoś usprawiedliwić swoje nowe zachowanie. Nie ma sensu jej przekonywać. Ty żyj pięknie i dobrze, by ona i inni widzieli, że współczesna nastolatka jest radosna, mądra, dobra, religijna. Twoja przyjaciółka się od Ciebie odsunęła. Przyjmij to ze spokojem i godnością. Rozejrzyj się uważnie, próbuj zbliżyć się do innych dziewczyn. Może właśnie wśród dziewczyn chodzących do kościoła znajdziesz nową koleżankę? Może utworzycie radosną grupkę? Nie narzucaj się jej więcej, ale też nie obrażaj się na nią. Nigdy jej nie obgaduj. Nie martw się, to się zdarza często, jesteście w takim wieku, że zmienia się przyjaciół.
Zadaj pytanie: