Postanowiłam zrobić ze sobą porządek. Byłam u dietetyczki, która dokładnie mi wyjaśniła, co i jak powinnam jeść. Mam nadzieję, że dzięki temu schudnę, bo mam nadwagę. Ale jest problem ubrań. Tata da mi pieniądze, ale ja nie umiem wybierać, nie znam się, co gdzie się kupuje, bo mnie to dotąd nie interesowało. Zabrakło mamy i nie radzę sobie z tym, a tata tym bardziej. 15-latka
Teraz pilnuj tego, co zaleca dietetyczka. Bo ich zalecenia nie dają efektów od razu, za to są to trwałe efekty. Kompletnie nie przejmuj się tym, że nie bardzo potrafisz się dobrze kupować ubrań. W każdej klasie są dziewczyny mające dobry gust, ładnie wyglądające, stosownie do wieku, bez żadnej przesady. Nie będzie żadnym wstydem, jeśli powiesz, że nie potrafisz sobie specjalnie dobierać ubrań, więc czy mogłaby jedna lub druga pójść z Tobą i pokazać, co jest ładne, co by Tobie pasowało. Jestem pewna, że świetnie wywiążą się z tego zadania, będą z takiej odpowiedzialności zadowolone i dumne. Poczują się dowartościowane i świetnie wywiążą się z tego zadania.
Zadaj pytanie: