Czy warto się przyjaźnić?

W przyjaźni nie myśli się o tym, czy warto. Ja myślę, że wiele kłopotów bierze się z tego, że dzieci są teraz bardzo rozpieszczane. Cała rodzina trzęsie się nad cudownym synkiem lub cudowną córeczką, nikt nie krzyczy, za wszystko się chwali. Dziecko rośnie w przekonaniu o swojej wyjątkowości. A potem w szkole spotyka się duża ilość takich samych księżniczek i książąt. Wtedy zaczyna się problem, bo nikt nie umie ustępować, bo każdy chce rządzić. Musisz się liczyć z tym, że przebojowe koleżanki nie będą myślały o Twojej delikatności. Ale to nie są złe dziewczyny. Po prostu dalej chcą rządzić tak, jak rządziły babcią, dziadkiem, rodzicami. Nie sądź, że podejdziesz, zaproponujesz przyjaźń, a one będą zachwycone. Mogą Cię nawet odrzucić, bo mogą czuć, że będą z Tobą problemy, bo jesteś wrażliwa. A może to marzenie o pięknej przyjaźni odłożysz na jakiś czas i po prostu będziesz miała klasę pełną lepszych i gorszych koleżanek? Po jakimś czasie okaże się, czy któraś stanie się przyjaciółką. Poza tym, Ty się tak mocno zastanawiasz, czy warto się przyjaźnić. A przecież do przyjaźni trzeba dwojga, czy trojga, czworga. Jakaś grupka nagle dogaduje się bez słów, to samo ich śmieszy i cieszy. Tego się nie planuje, to się samo dzieje. Będzie dobrze za jakiś czas, a teraz próbuj pogłębiać relacje i nie martw się, jeśli coś nie wyjdzie.  

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl