Mam postanowienia mam na nowy rok szkolny. Chcę bardzo być optymistyczna, radosna i uśmiechnięta. Bo przecież każdy lubi uśmiech, dobre słowo. Chcę się też zbliżyć do kilku dziewczyn. To dobry pomysł? Co pani mi jeszcze radzi, abym łatwiej znalazła przyjaciół i nie tylko? Szóstoklasistka
Bardzo mi się Twoje postanowienia podobają. Szczególnie optymizm. Spróbuj jeszcze postanowić sobie, że będziesz się starała nie wchodzić w plotki, w dziewczęce afery. Ja wiem, że to trudne, że samo się wymyka. No i dlatego obiecaj też sobie, że nic Cię nie załamie. Jeśli coś nie wyjdzie, to trudno, każdy nowy dzień to nowa nadzieja. Zwracam Ci też uwagę, że krąg koleżanek należy tylko i wyłącznie POSZERZAĆ, a nie jedne zamieniać na inne. Czyli nie zrywaj żadnych więzów, tylko dodawaj nowe. Ostatnia rada- jeśli ktoś Cię odrzuca, to machnij ręką, powiedz sobie "trudno, nie poznał się na mnie, jego strata." Niech Cię te sprawy rówieśnicze nie załamują, bo różne niepowodzenia też są potrzebne, uczą życia, odporności na porażki. Jeśli faktycznie będziesz radosna, optymistyczna, poza aferami, to większość koleżanek to doceni. Oczywiście, nie od razu, będą sprawdzały, czy to jest autentyczne.
Zadaj pytanie: