Czy dalej będę sama?

Bardzo przykra jest taka sytuacja. Pomyśl, które koleżanki z klasy wydają Ci się w miarę sympatyczne. To mogą być 2 lub 3 osoby. Dobrze by było zaprosić je do siebie i urządzić ciekawe spotkanie. A w trakcie powiedzieć szczerze o swoim problemie, że przez wypadek nie zintegrowałaś się z klasą i teraz jest Ci trudno. Niech od września jakoś pomogą. Dobrze jest budować relacje poza szkołą, wtedy w szkole jest o wiele łatwiej. Jeszcze w te ostatnie dni przynieś do szkoły paczkę paluszków czy coś podobnego i częstuj. Może skupisz kilka osób wokół siebie. Dobrze by było, gdyby we wrześniu pojawiły się w klasie nowe osoby. Wtedy one by było nowe, a Ty już nie. Jeśli masz facebooka to zacznij z kilkoma koleżankami pisać, wysyłaj pozdrowienia z wakacji. Ale wiadomo, że nic nie zastąpi bezpośredniej rozmowy. Zdarza się, że klasa jest niesympatyczna i zamknięta. Rzadko, ale zdarza się. Wtedy machnij ręką, nie przejmuj się i szukaj kontaktów w innych klasach, w innych grupach/ np w parafii, na zajęciach dodatkowych/
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl