Bardzo chciałbym mieć przyjaciela, ale mi się nie udaje. Kiedyś miałem przyjaciela, ale mnie porzucił. Z drugim było tak samo. Odsunęli się chyba dlatego, że się (trochę) wymądrzam. Jestem taki wesołkowaty, lubię grać na komputerze i lubię czytać książki. I mam jedną przyjaciółkę. 8-latek
Dobrze, że jesteś wesoły. Teraz próbuj nie wymądrzać się, tylko bądź serdeczny, koleżeński, przyjacielski. To, że lubisz grać na komputerze na
pewno kolegów nie denerwuje. Ale może podczas rozmów na ten temat za bardzo się wymądrzasz. Więc za każdym razem ugryź się w język. Chłopcy są
bardzo ambitni, Ty pewnie też i nawet nie czujecie, jakim tonem mówicie. W Twoim wieku wielu uczniów jeszcze nie lubi książek. Gratuluję, że Ty
czytasz. Ale to Cię nie powinno odsuwać od kolegów, bo oni nawet nie muszą o tym hobby wiedzieć. Ciesz się, że masz przyjaciółkę. Ale jesteś coraz starszy i będziesz coraz bardziej potrzebował kolegów. Bywa tak w klasach, że chłopcy dobierają się według zainteresowań. Czy nikt nie jest do Ciebie podobny? W przyszłym roku szkolnym poproś rodziców, by Cię może zapisali na jakieś zajęcia, na które chodzi kilku kolegów z klasy. To jednoczy. Czasami rodzice na zmianę wożą tam swoje i pozostałe dzieci. Teraz po prostu zachowuj się naturalnie, nikogo nie krytykuj, może komuś w czymś pomożesz, może kilka razy przyniesiesz paczkę paluszków i będziesz częstował. Podchodź do kolegów, słuchaj, o czym mówią, możesz też coś powiedzieć. Wśród chłopaków w nieco starszym wieku bardzo liczą się umiejętności sportowe. Porozmawiaj więc z rodzicami o tym, bo może przez jakiś chociaż czas będziesz chodził na jakieś treningi?
Zadaj pytanie: