Jak zarobić na telefon?

Masz bardzo mądrych rodziców, bo z listu już widać, jaka jesteś niecierpliwa, wymagająca. Ale zadałaś konkretne pytanie, więc odpowiadam.
Na roznoszenie ulotek i tak jesteś za młoda. Mama ma rację, Ty też tę rację rozumiesz, ale najlepiej, jeśli tę pracę znaleźliby Ci właśnie rodzice. Masz bowiem tyle lat, że i tak rodzice ponoszą za Ciebie pełną odpowiedzialność, i jeśli byś miała pracować, to i tak tylko i wyłącznie za ich zgodą i wiedzą. Jeśli mają zamożnych znajomych, może ktoś Ci da jakąś pracę? To może być ciąg znajomych. Zaczął się też sezon truskawek, a potem kolejne owoce, więc jeśli w Twoich okolicach są sady, może ktoś da Ci pracę?  Słyszałam o nastolatkach, które wyprowadzają psy osobom zapracowanym, starszym, schorowanym lub na czas wyjazdu właścicieli. Przypomnieli mi się różni dawni uczniowie  i pamiętam, że najszybciej zaczęli zarabiać ci, których rodzice mieli własne firmy. Bo młodzi pracowali u rodziców, czy dziadka lub wujków czy ciotek. Wystarczy, że ktoś ma sklep i już można u niego chociaż sprzątać. W firmach to wysyłanie poczty, pakowanie w koperty, drobna praca biurowa. No, ale to możliwe tylko u rodziny lub u dobrych znajomych. Dlatego rozmawiaj na ten temat z
rodzicami. Marzenia są piękne, ale może nie stanie się nic złego, jeśli to będzie tylko marzenie? Zapracowany samodzielnie pieniądz ma zupełnie inną wartość. Może w trakcie pracy zmienisz marzenie? Bo można o czymś marzyć, coś się nam może podobać, ale niekoniecznie musimy to mieć.
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl