Rozmawiałam dzisiaj z moją katechetką na temat chłopaka, który się mną interesuje. Usłyszałam, że powinnam go trochę ośmielić, dać jakieś znaki. On jest dosyć nieśmiały i trochę pogubiony. Tę samą radę dała mi bliska koleżanka. No i właśnie problem tkwi w tym, że nie wiem, jak mu to zainteresowanie okazać, jak w ogóle wybadać czy to faktycznie coś więcej niż znajomość? Nie chcę wyjść na kogoś kto nadinterpretuje fakty. Poza tym znamy się od podstawówki, razem chodziliśmy też do gimnazjum, a On w gimnazjum wyznał mi miłość. Odrzuciłam go wtedy, chociaż też byłam zakochana. Licealistka
Jeśli dwie różne osoby mówią, że on się Tobą interesuje, to jednak uwierz im. Ale fakt, że ciągle nie wierzysz w jego zainteresowanie może świadczyć i o tym, że ciągle jeszcze jesteś zbyt młodziutka na radzenie sobie z nowymi problemami. Dlatego nic się nie stanie,jeżeli nie rozpoczniesz żadnych działań. Podaję jednak na Twoją prośbę te „sposoby”. Tak zwana mowa ciała przekazuje więcej informacji niż słowa. Uśmiech. Twój uśmiech do niego skierowany niech będzie specjalny. Gdy go widzisz, pokaż, że się cieszysz, że cała promieniejesz, pokaż radość!!!! Intensywnie wtedy o nim myśl i to pozytywnie, a to się odbije w oczach. Spojrzenie przekazuje wiele informacji. Więc patrząc na niego, mów do niego w myślach. Staraj się ciągle być blisko niego, spotykać go w przeróżnych miejscach. Staraj się znaleźć jakiś pretekst, by się z czymś do niego zwrócić, by móc zagadać, o coś zapytać. To może być drobiazg, ale ważne, by był jakiś powód. Od zawsze dziewczyny potrafiły ośmielać chłopaków, pokazać im, że czekają, że lubią, że podziwiają. Gdy nadejdzie odpowiedni czas, ośmielisz się.
Zadaj pytanie: