Mieliśmy kilka ogólnych spotkań harcerzy i jeden ze starszych kolegów bardzo się koło mnie kręcił, zagadywał, próbował się umówić. Teraz ciągle do mnie pisze przez fb, przeciąga rozmowy, których nie chcę. Kompletnie nie wiem, jak go zniechęcić, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji. A szykuje się wyjazd i już nawet myślałam, by zrezygnować z powodu tego chłopaka. W szkole jest mój klasowy kolega i wiele bym dała, by to on się tak starał. Niestety, tylko spogląda. Moja psychika już siada. Gimnazjalistka, kl. III
Oj, ile dziewczyn marzy, by mieć takie problemy. Bo oto starszy kolega zaczyna do Ciebie pisać, a w szkole interesujący rówieśnik, który, choć nieśmiały, jednak spogląda. Tymczasem mnóstwo dziewczyn tak bardzo marzy, by ktoś zwrócił na nie uwagę. Teraz moje krótkie rady:
Możesz z drużynową lub inną starszą dziewczyną pogadać, one znają Wasze układy i zwyczaje, podpowiedzą, jak tego starszego chłopaka zniechęcić. A może któraś z nich mu po prostu powie, że nie potrafisz go odrzucisz, ale nie chcesz kontaktu. Odpowiadaj mu zawsze krótko, grzecznie, a jeszcze lepiej po kilku odpowiedziach pisz, że masz coś pilnego i zamykaj na jakiś czas komputer lub wyjdź z portalu. Inteligentny chłopak szybko to zrozumie. Bo nie możesz z uprzejmości ciągle długo z nim pisać. Odpowiedzi krótkie, kilka wyrazów, a potem cześć, jestem zajęta. Nigdy pierwsza nic nie pisz, nie odpowiadaj też w sekundę, tylko dłużej, ale krótko i na chwilkę. Nie ma powodu, by Twoja psychika siadała. Dorastanie jest trudne, zawsze takie było i będzie. A Ty dasz radę.
Zadaj pytanie: