On woli odważne
Od 4 miesięcy mam chłopaka, który nie jest typem 'grzecznego' chłopca, a takim, który nie szczędzi w paleniu czy piciu. Niektóre klasowe koleżanki postępują tak samo. Chodzę do kościoła i należę do mniejszości osób wierzących w swojej klasie. Po przysiędze, że nie wypiję alkoholu do 18- tki, nigdy tego nie zrobiłam. I to jest przyczyną problemów. Bo jestem traktowana jako ktoś dziwny, ktoś kto boi się próbować nowych rzeczy. Słowa 'czemu zawsze musisz być taka poważna, nigdy nie spróbujesz nowych rzeczy'? wypowiedziane przez chłopaka zabolały. I ja czuję, że może zbliżać się koniec związku, bo po prostu do niego nie pasuję, bo on woli dziewczyny odważne, sięgające po wszelkiego rodzaju używki. Za każdym razem gdy wychodzę ze znajomymi, nawija się temat alkoholu, oni proponują i moja odmowa działa im na nerwy. Boję się, że jak tak dalej pójdzie, nie będę miała przy sobie nikogo. 15-latka
Sprzedaż alkoholu osobom niepełnoletnim jest zakazana. Ciekawe, gdzie Twoi znajomi go kupują. Warto by coś takiego zgłosić na policji! Chłopak i reszta znajomych zachowują się bardzo dziecinnie, gdyż chcą, aby wszyscy byli tacy sami. Starsza młodzież zachowuje się inaczej, jest tolerancyjna!
Starsza młodzież akceptuje osoby niepijące, niepalące. A oni, dzieciaki przecież, wiedzą, że robią coś zakazanego, więc czuliby się lepiej, gdyby
wszyscy robili to samo Mieliby wtedy mniejsze poczucie winy. Ty jesteś dla nich jak wyrzut sumienia, że nie trzeba innych ślepo naśladować. Chłopak i inni mają chyba sporo kompleksów, nie czują się pewnie, więc przez te używki dodają sobie pewności. Usypiają swój system nerwowy, nie mają rzeczywistego obrazu świata. Często jest tak, że alkohol nie smakuje, nikotyna też nie, ale to się robi, bo chce sie być akceptowanym. To jest żałosne i smutne. Poczuj swoją wartość! Ty masz charakter, Ty masz zasady, Ty dotrzymujesz przyrzeczenia. Możesz być z siebie dumna! Jesteś sobą, a nie kukiełką, która ślepo i bezmyślnie powiela złe wzorce. To nie jest tak, że oni szukają nowości. Oni czują się niepewnie. Niech się ten związek rozwali i to natychmiast. Machnij ręką na palącego i pijącego chłopaka, który nie szanuje i nie podziwia Twoich zasad. Wytrzymaj teraz to, że jesteś inna, że nawet poczujesz się osamotniona. W liceum i na studiach poznasz osoby podobne do siebie, wejdziesz w inne środowisko. Rozejrzyj się uważnie po klasie. Czy faktycznie WSZYSCY tak się zachowują? A może tylko głośna garstka? Może warto więcej rozmawiać z innymi? Bo może wcale ich nie znasz, oni w szkole może milczą, ale to ciekawe osoby. Bądź radosna, pogodna, pełna energii. Zorganizuj spotkanie osób niepijących i niepalących. Bawcie się tak, jak mogą się bawić młodzi! Szukaj ciekawych i wartościowych ludzi także poza szkołą. W kościele słyszałam, że są już zapisy na wyjazd 6 czerwca na Lednicę. Poszukaj w Internecie co to jest. Tam mogłabyś zobaczyć tysiące rówieśników, którzy tańczą, śpiewają i bawią się zupełnie inaczej!!! Trwają przygotowania do Światowych Dni Młodzieży. Słyszałaś o tym w swojej parafii? Pomyśl, by latem skorzystać z wyjazdu na rekolekcje lub na spotkania młodzieży, które odbywają się w całej Polsce w różnych sanktuariach. Tam się poznaje innych ludzi. Cudownym miejscem są pielgrzymki. Dbaj o swój rozwój, nie naśladuj zachowań pewnych osób, przecież wiesz, że to jest złe.
Zadaj pytanie:
