nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 16.04.2015 09:00

Świeć jak gwiazda

Mam fantastyczną rodzinę i chyba dzięki temu rozwój wiary przebiega u mnie inaczej niż u rówieśników z klasy. Wszyscy wiedzą, że jestem wierzący, jestem też dumny, że jestem ministrantem, moja rodzina udziela się w parafii. Mam mnóstwo kolegów, lubię sport, dobrze się uczę, nie mam kompleksów. Może dlatego dowiedziałem się o dwóch tnących się osobach. Dla mnie to bardzo głupie działanie, ale chciałbym im pomóc, jakoś wyjaśnić, że to jest złe. Czasami już mnie męczy ich zachowanie i użalanie się nad sobą. Gimnazjalista


Najwięcej pomagasz im przez świadectwo Twojego życia, to jest najważniejsze. Oni Cię obserwują. Osoby z takimi problemami są całe skupione na sobie i chcą, by inni się nimi zajmowali. Oni są raczej bierni, rozdrapują własne rany bez końca i chcą, by ktoś się nad nimi również bez końca litował. Imponujesz im, że masz swoje wartości, że sobie radzisz z życiem i dlatego tak Cię zamęczają. Ale sami są przede wszystkim leniwi. A lenistwo to wielki wróg duszy. Osobom tnącym się poradź, by: przestali to robić, gdyż nie mają z tego żadnej korzyści. Niech piszą pamiętniki, malują, śpiewają, grają, biegają lub szukają innego sposobu, by rozładować złe emocje. Powiedz, że cięcie to błędne koło, bo oni w ten sposób sami sobie wyznaczają karę, a przez to jeszcze bardziej są z siebie niezadowoleni. Powiedz, że Pan Bóg kocha nie za coś, tylko kocha, bo kocha. Dopóki nie nawiążą z Bogiem i z Jezusem bardzo osobowego kontaktu, dopóki nie doznają czegoś jakby dotknięcia Boga, to wątpliwości będą. A skończą się wtedy, gdy sami zaczną szukać, pytać, czytać. Internet jest pełny bardzo dobrych stron katolickich. Możesz im coś podsunąć, podpowiedzieć. Gratuluję Ci dojrzałości, no i radzę, byś sam się bardzo dokształcał. Pamiętaj, że wiary nie trzeba wcale tłumaczyć logicznie. Jeśli oni widzą, że u Ciebie to działa, że nie masz takich problemów jak oni, że jesteś radosny, odpowiedzialny, uczciwy, ale też życiowy, to stajesz się dla nich gwiazdą. Oby w każdej klasie chociaż jedna taka gwiazda świeciła. Jeśli ktoś ma problem z cięciem, to pomoże mu każdy psycholog, bo to był do niedawna powszechny problem, teraz na szczęście już zanika. Możesz im pomóc w pierwszym kontakcie ze szkolnym psychologiem, jeśli ktoś tnie się często, to jednak powinno się powiadomić o tym fakcie rodziców.
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..