nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 15.04.2015 20:00

Obrażone o chorobę

Gdy zachorowałam i nie było mnie w szkole przez tydzień, moje koleżanki razem ze mną miały robić przedstawienie. Na wiele prób nie mogłam przyjść, ponieważ miałam wysoką temperaturę. Gdy przyszłam do szkoły dowiedziałam się, że jestem wyrzucona z teatrzyku, wcześniej chodziły z dala ode mnie, podczas rozmów mnie lekceważyły. Po pewnym czasie dowiedziałam się przypadkiem od innej koleżanki, że są na mnie złe. Spytałam tą przyjaciółkę, która zawsze sieje zamęt, dlaczego są na mnie obrażone. Ona powiedziała, że wcale nie jest zła, więc jej wszystko powiedziałam. Od tego czasu się nie odzywamy, ale to ze mnie zrobiły „tą złą”. Są na mnie obrażone za to, że nie przyszłam na próbę i mam je przeprosić (gdy zgubiły mój dzienniczek to one sama mnie nie przeprosiły). Szóstoklasistka


Bardzo współczuję tej sytuacji. Znam ten typ problemów. Faktycznie, nie masz je za co przepraszać.  Ale przebacz im w sercu. Podczas takich
prób dziewczyny często tracą rozsądek, nie przyjmują żadnych usprawiedliwień. Już to sobie wyjaśniłyście, bo przecież nie mogłaś być na próbach. Dlatego normalnie się odzywaj. A jeśli będą dalej obrażone, to roześmiej się i powiedz, że przecież nie będziecie się zachowywały dziecinnie i nie będziecie się z powodu choroby obrażały. Przedstawienie się odbędzie, to raczej Ty jesteś pokrzywdzona, bo odsunięta. Nie daj się odsuwać. Zachowuj się naturalnie i udawaj, że nic wielkiego się nie stało. Nie przypominaj sprawy dzienniczka, bo jak zaczniecie sobie wszystkie winy wypominać, to nie będzie końca. Gdy chcemy się z kimś pogodzić, to raczej wspominamy to, co było dobre między nami
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..