Jaki wiek jest dla Pani tym do chodzenia i kochania? Sama się nad tym zastanawiam, bo niedawno w mojej głowie pojawiło się stwierdzenie, że chłopak jest po to, żeby potem był narzeczonym, jeszcze później mężem, a potem ojcem. A mi jest tak smutno samej, bez przyjaciół i oparcia. Może to chłopak będzie dobrym rozwiązaniem? Ktoś do kochania i przyjaciel w jednym. Nikt nie chce być sam. Chciałabym ulokować swe uczucia, ale to pewnie nie ten moment. Kiedy będzie ten odpowiedni? 16-letnia Michalina
Zauważ, że zawsze wyciszam przede wszystkim 12-14 latki. Bo w tym wieku to zabawa w chodzenie. Z drugiej strony chodzenie tak młodych nastolatków jest bezpieczne, gdyż kończy się po miesiącu lub nawet wcześniej. Tyle, że jest im przykro, dziewczyny płaczą, chłopaki się dołują.
Inna sprawa jest w wieku 16-18 lat. Bo to jest moment, gdy szczególnie dziewczyna marzy o uczuciu. Chodzenie jest cudowne, piękne, ale przynosi
też problemy, o których młoda dziewczyna kompletnie wcześniej nie myśli. Bo zakochanie to też okazywanie sobie czułości. Życie nie lubi stania w miejscu, a zakochani bywają szczególnie niecierpliwi. No i potem przychodzą listy zmartwionych młodych. Dawniej, do połowy XX wieku sprawa była prosta- poznali się, pokochali, oświadczyny i ślub. Ale teraz tak jest bardzo rzadko, bo młodzi bardzo późno są samodzielni. Pobierają się późno. Im
starsi są chłopcy, np. w wieku studenckim, tym bardziej uciekają od narzeczeństwa, bo nie chcą odpowiedzialności.
Dla mnie dobry moment do początków chodzenia do końcówka liceum, czyli 17- 19 lat. Najlepiej, jeśli oboje są głęboko wierzący. Jeśli sobie wspólnie
pewne sprawy ustalą. Jednak coraz częściej do pierwszego chodzenia dochodzi o wiele później
Moje rady dla Ciebie:
1. Żarliwa i gorąca modlitwa o dobrego chłopaka. Taka ufna, z wiarą, że Pan Bóg pozwoli się Wam poznać. Ale to może być późno. Trzeba cierpliwie czekać.
2. Czekanie powinno być aktywne. Warto więc bywać tam, gdzie wartościowych chłopaków można poznać. Czyli wszystkie wspólnoty
młodzieżowe, szczególnie teraz, gdy trwają już przygotowania do Światowych Dni Młodzieży- wszystkie pielgrzymki, festiwale młodości, latem jest tego mnóstwo. W czerwcu będzie spotkanie w Lednicy!
3. Oczy otwarte. Bo Ty marzysz o uczuciu, a wartościowi chłopcy też. Musicie szukać miejsca spotkania.
4. Czujesz się samotna? Zacznij od przyjaźni, od koleżanek, od ludzi. To nie jest tak, że chłopak się pojawi, bo Ty tego chcesz. Sprawy uczuć są
bardzo skomplikowane. Tymczasem Ty masz problem z relacjami z rówieśnikami, męczysz się z samotnością, wymyśliłaś, że przydałaby się taka jakby Przytulanka do zwierzeń, do kochania. A przecież chłopak to OSOBA, która też oczekuje zrozumienia, ma inną psychikę, inne oczekiwania. Aby być gotowym do zakochania, trzeba być odpowiedzialnym, mieć w sobie jak najmniej egoizmu a jak najwięcej zrozumienia dla drugiej osoby. I nie pokochać wymyślonego przez siebie ideału, ale realnego chłopaka z jego wadami i zaletami, z jego usposobieniem. Niczego wcześniej nie planuj, bo to się stanie jakby poza Tobą, a Ty jedynie rozumem możesz odrzucić lub się ucieszyć.
Zadaj pytanie: