nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 16.03.2015 21:00

Męczący pesymizm

Od zawsze byłam pesymistką. Wiele osób mi to mówiło, ale ostatnio czułam się coraz gorzej. Nie dogadywałam się z rodzicami, mój przyjaciel którego kocham, powiedział mi, że kocha się w mojej najlepszej przyjaciółce. Niedawno też musiałam zakończyć moją wieloletnią przyjaźń. Zaczęłam szukać w internecie czy to normalne i natrafiłam na testy sprawdzające czy ma się depresję. Wypełniłam go i wyszło mi że mam ciężką depresję. Powiedziałam o tym przyjaciółce, a ona mi poradziła, żebym poszła na profesjonalne badania u psychologa. Tylko, że sama iść nie mogę, a rodzicom nie ufam i nie chcę im o tym mówić. Bardzo proszę o pomoc! Zagubiona jedenastolatka


Nie wierzę, że masz depresję. Test nie był dla 11latek, poza tym, taki test nie może być podstawą do diagnozy. Radzę Ci dla Twojego dobra, byś nie wierzyła we wszystko, co przeczytasz w Internecie. Napisałaś, że nie dogadujesz się z rodzicami. Tak ma 90% nastolatków, a Ty
właśnie wchodzisz w ten wiek. Przez kilka lat nie będzie lepiej, może nawet gorzej. Naukowcy zauważyli, że nawet bliscy ideału rodzice i tak drażnią swoje dorastające dzieci. To taki etap rozwoju. Chłopak zakochał się w przyjaciółce. To jest bardzo przykre, stresujące,
wkurzające i dołujące. Ale musi sobie z tym radzić mnóstwo dziewczyn, bo to się bardzo często zdarza. Skoro tyle dziewczyn wytrzymało, Ty też
wytrzymasz. Rozstałaś się z przyjaciółką, to kolejna przykrość. W dodatku połączyła się ze sprawą z chłopakiem. Czyli kolejny dołek. Ale patrząc inaczej- to typowe życiowe doświadczenie. Ludzie nas zdradzają, obgadują, są dla nas wredni- to wszystko należy do życia. Nasze życie jest na ziemi wśród grzeszników, a nie w raju, gdzie nikt nie zna zła. Dlatego takie sytuacje się zdarzają. Moja opinia jest prosta- trochę dużo się ostatnio nałożyło, ale wytrzymasz, a depresji nie masz. Depresja to bardzo ciężka choroba psychiczna. Leczy ją lekarz psychiatra. Nie da się jej wyleczyć bez odpowiednich tabletek. U nastolatek bardzo ciężko postawić diagnozę, gdyż w okresie dojrzewania nastolatek często zachowuje się, jakby był chory, ale to tylko burza hormonalna.
Oto moje rady:
Ciesz się, że masz przyjaciółkę, bo chyba ona mądrze doradziła Ci wizytę u specjalisty. Ma rację, bo tylko specjalista postawi diagnozę. Jeśli w
ciągu miesiąca lub dwóch sytuacja by się pogarszała, to trzeba będzie mamie powiedzieć. Koniecznie powinnaś pracować nad optymizmem. Bo pesymizm nic dobrego nie daje. Jest sprzeczny z postawą, którą powinny cechować się osoby wierzące. W każdej godzinie każdego dnia szukaj malutkich nawet drobiazgów, które cieszą, które są dobre. Mędrzec zwrócił uwagę, że ludzie tak się skupiają na tym, co jest złe, czego im brakuje, że kompletnie nie dostrzegają dobra wokół siebie. Nie martw się tym, że chłopak zakochał się w przyjaciółce Ich uczucie nie potrwa długo. Miłość w tym wieku to iskry- płoną mocno, ale krótko. Niedługo się odkocha. Spróbuj inaczej spojrzeć na rodziców. Oni Cię kochają, chociaż czasami
trudno okazać uczucie dziecku, które dorasta. Ciesz się, że masz przyjaciółkę, ciesz się z tylu dobrych rzeczy, których w tej chwili nie doceniasz, a szkoda. Pesymizm nie daje Ci nic dobrego, więc lepiej zmieniaj się na optymistkę.
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..