nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 22.01.2015 15:12

Paluszki na dobry początek

Tak jak Pani radziła, przyniosłam paczkę paluszków i wszystkich poczęstowałam. Od razu zaczęli ze mną rozmawiać. Teraz siedzę z jedną z tych koleżanek w ławce. Czasami do niej zagaduję , czasami ona, już jest lepiej. Jeszcze raz dziękuję. 12-latka

Aż nie chce się wierzyć, że jedna paczka paluszków ma taką moc. A może te paluszki to był tylko gadżet, który Ci pomógł się przełamać i wyjść do koleżanek? Twój list jest bardzo ważny, gdyż pokazuje, że klasa wcale nie jest przeciwko, że po prostu zajęci są sobą, swoimi sprawami. Oderwałaś ich przez poczęstunek, no i od razu nawiązałaś relację. I nie jest tak, że koleżanka dba teraz o Ciebie. Ty też do niej zagadujesz, uczysz się swobodnej rozmowy. Paluszki są dobre z wielu względów- są tanie, można je długo jeść, starczą na całą przerwę, kuszą kolejne osoby, które podchodzą, zagadują, częstują się i już tworzą się pozytywne relacje. Następnego dnia paluszki już nie będą potrzebne, a relacje pozostaną.

 

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..