nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 23.01.2015 23:00

Wielkie szczęście

Mam wielkie szczęście. Mam dużo pasji, a w moim zabieganiu mam bardzo pomocną mamę, która mnie rozumie jak nikt i zawsze służy pomocą. Czasami nawet mam wrażenie, że nastolatki mają tyle problemów, a ja jestem jakaś inna. Mam drobne "problemiki", ale przecież da się je rozwiązać. Przeżywamy teraz najlepszy okres w życiu, nawiązujemy prawdziwe przyjaźnie, a jak jeszcze poznajemy Boga, to ma to świetnie skutki w przyszłości! Niestety niektórzy nie rozumieją mojego optymizmu, choć staram się ich nim zarazić. 14-latka

Musiałam zamieścić ten fragment listu, bo mnie oczarował i ucieszył. Oto nastolatka, która nie narzeka, która stwierdza, że ma wielkie szczęście. A mogłaby narzekać, bo wzięła na siebie tyle obowiązków, że sama się zastanawia czy tego nie jest za dużo. To było treścią jej pierwszego listu z pytaniem, czy tak można. A mi zaraz stają przed oczyma uczniowie, którzy byli podobni do tej autorki i poradzili sobie. Bo pisze o nauce języka, która sprawia jej wiele radości, pisze o sporcie, który lubi. A sport to wytchnienie, to inny rodzaj zmęczenia. Pisze o scholi, o wolontariacie, czyli znowu spotkania, które są wytchnieniem od nauki. Obiecała, że będzie się obserwowała, czy nie jest przemęczona, ale póki co wszystkie te zajęcia dają jej mnóstwo radości, więc życzę, by tak było dalej. 
 

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..