Nie księżniczka, żadna willa -
Teresa z Avila!
Dostać się do nieba -
Cel mój i potrzeba!
Nie chcę ziemskich laurów -
z bratem idę do Maurów!
Gdy nie mogę być męczennikiem -
To zostanę pustelnikiem!
Gdy z pustelnią też nie wyszło -
to z uśmiechem zrobię wszystko!
Nie interesują mnie rybitwy -
Siłę czerpię z modlitwy!
Mogłabym być żoną wielu -
Lecz wstąpiłam do Karmelu!
Gdy wstąpiłam do klasztoru -
To zmieniłam styl ubioru!
Nie stajenka, żadna nędza
Dusza jest jak twierdza!
Być blisko Boga - ideał zakonnicy -
A ja ciągle w rozmównicy!
Biorę to, co we mnie siedzi -
I zasuwam do spowiedzi!
Czasem na modlitwie nie czuje Boga
Wytrwam do końca to do nieba droga!
«
‹
1
›
»
oceń artykuł