nasze media Mały Gość 12/2024

PAP

dodane 29.12.2014 09:57

Polski orzeł

29 grudnia 1989 roku Sejm zmienił konstytucję, przywracając historyczną nazwę państwa – Rzeczpospolita Polska oraz dawne godło – orła w koronie.

To nie PRL pierwszy raz pozbawiła orła białego korony. Tracił ją i odzyskiwał wcześniej już kilkakrotnie – mówi Polskiej Agencji Prasowej historyk protokołu dyplomatycznego dr Janusz Sibora w 25. rocznicę przywrócenia orła białego w koronie jako godła Polski.

O "signa Polonica" (polskich znakach) pisał już Gall Anonim, natomiast już u Wincentego Kadłubka czytamy o "znaku zwycięskiego orła", pod którym zbierali się rycerze księcia Kazimierza Sprawiedliwego w bitwie z Rusinami pod Brześciem. „To jeszcze był orzeł bez korony. Symbolem białego orła w koronie posługiwali się z kolei królowie okresu zjednoczenia Polski: Władysław Łokietek i Kazimierz Wielki. Na pieczęci majestatycznej Kazimierza Wielkiego z 1336 roku głowę orła zwieńcza trójlistna korona” – powiedział historyk.

„Od tego czasu, przez wieki, biały orzeł w koronie związany był z dziejami polskiego oręża, monarchii i dyplomacji. Symbolizował majestat państwa” – podkreślił.

„W wieku XIX – w okresie rozbiorów - orzeł stał się nie tylko symbolem państwa polskiego, ale także narodu; pomógł zachować polską tożsamość” – zaznaczył Sibora.

„W miarę rozszerzania się idei demokratycznych i liberalnych właśnie w XIX wieku orła zaczęto przedstawiać bez korony. W roku 1832 na sztandarach Towarzystwa Demokratycznego Polskiego w Paryżu orzeł korony nie miał; towarzyszyły mu hasła: Polska demokratyczna i Wolność – Równość – Braterstwo” – mówił ekspert.

„Orła bez korony spotykamy też m.in. na sztandarach polskich podczas Wiosny Ludów w 1848 roku i w legionie Adama Mickiewicza” - dodał.

Według Sibory symbol orła bez korony w polskich ruchach narodowowyzwoleńczych z jednej strony był oznaką demokratyzacji i unowocześniania się społeczeństwa. Z drugiej - brak symbolu władzy królewskiej był demonstracją braku własnej państwowości, a także w jakimś sensie walki z imperialnymi mocarstwami. Np. w czasie powstania listopadowego głowę orła zdobiła czapka konfederatka.

Korony nie dostał też orzełek legionowy. „Na czapkach Związku Strzeleckiego i I Brygady Legionów Józefa Piłsudskiego widnieje orzełek nawiązujący do orłów z roku 1830. Wybito go z zachowanej oryginalnej sztancy przechowanej w Krakowie przez Marię Jarnuszkiewiczównę – kuzynkę projektanta orła Czesława Jarnuszkiewicza" - mówił Sibora.

"Brak korony zazwyczaj tłumaczy się socjalistycznymi tendencjami w programie Józefa Piłsudskiego” - powiedział.

„Anegdota przekazała jednak wersję taką - oto Piłsudski, akceptując wizerunek orła bez korony, był tak zajęty, że mu się specjalnie nie przyglądał. A z modelu orzełka – jako że był wykonany z wosku - w trakcie przenoszenia go do siedziby Piłsudskiego korona po prostu odpadła” – powiedział Sibora.

„Później w Legionach pojawiały się również inne orły, także w koronie” – dodał.

„Kiedy jednak w roku 1918 Polska odzyskała niepodległość i powstał socjalistyczny rząd Jędrzeja Moraczewskiego, minister spraw wewnętrznych Stanisław Thugutt wydał rozporządzenie o pozbawieniu orła w polskim godle korony. To odbiło się szerokim echem, ukuło się nawet powiedzenie +Za Thugutta zrobili z orła koguta+” – powiedział Sibora.

„Rząd Moraczewskiego długo nie przetrwał, a rozporządzenie nie zdążyło wejść w życie. 1 sierpnia 1919 roku sprawę uregulowano ustawą o godle i barwach RP. Herbem Polski został orzeł biały w koronie ze złotymi szponami na czerwonym prostokątnym tle. Korona była zamknięta i zwieńczona krzyżem” - zaznaczył.

Natomiast w roku 1927 - po zamachu majowym - zmieniono wizerunek na ten, którym posługujemy się dzisiaj.

Co ciekawe – mówił Sibora – zdaje się, że po II wojnie światowej przez kilka lat komuniści nie wydali aktu prawnego oficjalnie zmieniającego godło. Dopiero w konstytucji z roku 1952, zmieniającej nazwę państwa na Polską Rzeczpospolitą Ludową, a klasę robotniczą czyniącą wiodącą siłą narodu, mowa jest o godle z orłem bez korony.

W grudniu 1989 roku Sejm zdecydował się wrócić do godła II RP.

Jak mówił Sibora, przy okazji nie obyło się bez kłótni - w lutym 1990 roku podczas debaty nad kształtem godła państwowego omal nie doszło do zerwania obrad Sejmu. Posłowie OKP: Marek Jurek, Stefan Niesiołowski i Jan Łopuszański domagali się w debacie sejmowej przywrócenia godła z roku 1919 - z orłem w zamkniętej koronie (w heraldyce oznaka suwerenności) i krzyżem, jako nawiązaniem do chrześcijańskiego dziedzictwa Polski. „Rozwiązanie to miałoby odzwierciedlać w skondensowanej formie katolicki charakter państwa” – powiedział Sibora.

Według niego smutne jest, że wizerunek orła w praktyce do dziś nie został całkowicie ujednolicony.

„Wojewodowie, ministrowie, urzędnicy państwowi – gabinety wielu z nich ozdabiają tak naprawdę różne orły. Mamy przeróżne stylizacje, czerwone pole często zostaje objęte ramami niezgodnie z zapisem ustawy, to niedopuszczalne” – powiedział historyk protokołu dyplomatycznego.

„To powinno być ujednolicone, chyba po 25 latach orzeł sobie na to zasłużył” – podkreślił historyk.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..