We wrześniu on kręcił się koło jednej z koleżanek. Nawet byli krótko parą, co było klasowym wydarzeniem. Szybko się rozstali, a on już spędzał czas z następną, potem z kolejną. Niedawno zainteresował się mną. Siadał obok mnie w ławce, mówił, że ślicznie wyglądam, spędzaliśmy razem przerwy. Po dwóch tygodniach koniec, teraz to samo ma koleżanka. A moje serce jest dziurawe i nie wiem, jak je wyleczyć. Gimnazjalistka
Dziurawe serce leczy czas. A ta sytuacja znaczy, że chłopak to typowy podrywacz. Będzie się zalecał do kolejnych koleżanek, a potem będzie koniec. Staniecie się normalnymi kolegami z jednej klasy i Wasze relacje będą normalne. Ukryj smutek, udawaj, że Cię to nie rusza. Głowa do góry! Podejrzewam, że każda ofiara klasowego podrywacza ma nadzieję, że on się naprawdę zakocha i nie rozumie, że to dla tego chłopaka za wcześnie. Poczytajcie wszystkie „Kwiat kalafiora” Musierowicz i zróbcie mu jakiś kawał. Ale na wesoło, bez złości. Niech kolejna ofiara nauczy chłopaka, że można wspólnie wesoło spędzać czas, ale bez tego udawania uczucia.
Zadaj pytanie: