nasze media Mały Gość 1/2025

Piątek III tygodnia Adwentu, 19 grudnia 2014 r.

dodane 19.12.2014 06:00

Pisanie „Księgi życia” i innych dzieł

Polecono mi, bym opisała łaski, jakie otrzymałam

Klasztory i nowa reguła napisana dla karmelitanek to nie wszystko, co pozostało po św. Teresie. Polecono jej, by pisała też o łaskach, które otrzymywała od Boga. I choć broniła się przed tym bardzo, pisma powstały. Pierwsza księga, jaką napisała to „Księga mojego życia. Powstała też m.in. „Droga doskonałości”, z której najchętniej korzystały jej córki – karmelitanki bose. Bardzo ważna „Twierdza wewnętrzna” i wiele innych ksiąg, w których św. Teresa opowiada o swoim życiu z Panem Bogiem.

Do dziś ludzie te księgi czytają i odnajdują w nich siebie, swoje życie z Panem Bogiem.

 

 

 

Z Księgi Życia św. Teresy od Jezusa

Polecono mi, abym opisała łaski, jakie otrzymałam od Pana. Chciałam też opowiedzieć dokładnie o wielkich moich grzechach, ale zgodzić się na to nie chciano. Dlatego, ktokolwiek będzie czytał ten opis mojego życia, proszę go na miłość Boga, by pamiętał, że było ono tak grzeszne, że między świętymi nie znalazłam nikogo, którego przykład mógłby mi dodać otuchy. Żaden z nich, od chwili gdy Pan go wezwał, nigdy Go już potem nie obrażał.

A ja nie tylko powracałam do złego, ale jeszcze jakby specjalnie stawiałam opór łaskom, których mi Bóg udzielał, bo wiedziałam, że wtedy doskonalej będę musiała Mu służyć.

Niech będzie Bóg błogosławiony, że tak długo na mnie czekał! Błagam Go z całego serca, aby mi dał łaskę, żebym jasno i z pełną prawdą napisała to, do czego mnie zobowiązali spowiednicy i sam Pan.


Gdy siostry klasztoru Św. Józefa dowiedziały się, że mam pozwolenie mojego spowiednika napisania czegoś o modlitwie, poczęły nalegać na mnie tak bardzo, że nie mogłam się oprzeć ich żądaniu.

Ufam, że Pan raczy mi pomóc, abym umiała powiedzieć coś pożytecznego dla nich i odpowiedniego do naszego sposobu życia w tym domu. Jeśli nie sprostam temu zadaniu, spowiednik, który pierwszy ma przejrzeć to pismo, wrzuci je w ogień.

Niechaj Pan na wszystkim, co tu piszę, położy rękę swoją.

Serwis roratni

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..