Przebiegli cztery pustynie na różnych kontynentach. Musieli pokonać blisko 1000 kilometrów w bardzo krótkim czasie.
Kto w czasie wakacji biegał na podwórku przy 30-stopniowym upale, ten wie… ten nie wie, o czym mowa. Na Saharze upał pali jak ogień. Na Gobi oczy szczypie silny wiatr. Atakama to jedno z najsuchszych miejsc na Ziemi. A Antarktyda – najzimniejsze. W takim klimacie już na samą myśl robi się gorąco… Albo uderza chłodem. W całej historii tylko 44 osoby z 21 krajów trafiły na 4D – listę biegaczy, którzy ukończyli 4 serie zawodów o nazwie „4Deserts”. Wśród nich są Polacy – Daniel Lewczuk, Andrzej Gondek i Marek Wikiera.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.