Tak bardzo się staram mieć pozytywne nastawienie do życia, także tego szkolnego, ale efekty są marne. Uczę się solidnie, a oceny nie zachwycają. Ciągle sobie powtarzam, że jest dobrze, ale to nie zmienia faktu, że z kolejnej kartkówki dostaję słabą trójkę. No i pojęcia nie mam, jaką przez to wybrać szkołę? Gimnazjalistka
Sądzę, że źle rozumiesz pojęcie pozytywnego nastawienia do życia. Bo to nie działa tak, że ktoś ma pozytywne nastawienie i od razu jego życie usłane jest różami. Jeśli po kartkówce powiesz, że poszło Ci dobrze, to nie jest magia i to nie zmieni oceny! Pogadaj z jakąś mądrą koleżanką, może ona coś widzi, co robisz źle, że się
przygotowujesz i jednak nie wychodzi. Może masz zaufanie do kogoś z nauczycieli i poprosisz go o rozmowę, by wyjaśnił Ci, dlaczego mimo nauki oceny nie są za dobre. Bo albo po prostu takie są Twoje zdolności i wtedy nie ma powodu do zmartwienia. Albo popełniasz jakiś błąd w uczeniu się. Al;e na odległość Ci na to nie odpowiem. Zastanów się uczciwie, czy faktycznie masz zawsze tylko jeden dobry dzień? Czy nie zdarzają się dwa lub nawet trzy pod rząd. Ale i tak zapewniam Cię,
że taką zmienność zna każdy. Bo nikt nie ma tak, że wiedzie mu się tylko dobrze. Już Jan Kochanowski pisał w XVI wieku, że tak to jest na tym świecie, że radość z troską się plecie. W szkole mnóstwo Twoich rówieśników tylko udaje wyluzowanych, bo w mają trudne problemy rodzinne, męczą się z różnymi problemami, tylko to ukrywają. Czasami najtrudniej ma właśnie klasowy wesołek. Uczyłam kiedyś takiego chłopaka i przyznał mi, że gdyby się w szkole całymi dniami nie śmiał, to by chyba zwariował, bo w domu miał tak ciężko. Ale klasa o tym nie wiedziała. Ucz się tyle, ile potrafisz, a resztę oddaj Panu Bogu. Jeśli masz czyste sumienie jeśli chodzi o naukę, to się nie martw i nie dołuj trójkami. Wspaniałe oceny nie są najważniejsze. Ważniejsza jest życiowa zaradność, dobroć, pogoda ducha, serdeczność, umiejętność dogadywania się z ludźmi.
Poproś o skierowanie do poradni psychologiczno- pedagogicznej i tam powiedz, że nie wiesz, jaką masz wybrać szkołę- może Ci pomogą, bo dadzą
testy. Usiądź też sobie wygodnie z osobami, które Cię dobrze znają i wspólnie myślcie.
Zadaj pytanie: