nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 22.10.2014 20:30

Coraz lepiej

Po miesiącu w gimnazjum stwierdziłam, że koleżanka, którą poznałam na początku jest trochę niestała i chodzi od jednej do drugiej. Za to z tą trzecią świetnie się dogaduję. Doszła jeszcze czwarta koleżanka, która na początku roku do nikogo się nie odzywała. Jesteśmy otwarte na inne. Zdarzają się lepsze i gorsze dni, ale na ogół jest dobrze. Ciężko mi jeszcze trochę z samooceną, bo zaczęłam się bardziej akceptować, ale wystarczy że np. ktoś mnie zignoruje i już zaczynam się zastanawiać, co źle powiedziałam i mam (chyba niesłuszne) wrażenie, że inni mnie źle odbierają. Miesza mi się też pewność siebie z zarozumialstwem. Ale ogólnie jest dosyć dobrze. Gimnazjalistka, 13-latka

Cieszę się, że jest raczej dobrze. Osoby wrażliwe, takie jak Ty, raczej nie są zarozumiałe. Więc to Ci nie grozi. Męczy Cię chyba ambicja. Bo chcesz zawsze dobrze wypaść, by wszyscy Cię akceptowali. Próbuj się nie przejmować oceną innych. Ty znaj swoją wartość. Powtarzaj sobie biblijne zdania, np. "jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” Powtarzaj słowa psalmu „dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie.” Nie przejmuj się każdym słowem czy spojrzeniem, bo niektórzy ludzie są mało empatyczni,  wyrzucają z siebie złe emocje, czasami coś ostro powiedzą, ale nie mają złych intencji. Ciesz się drobiazgami, ciesz się dobrymi chwilami.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..