Nieznana reprezentacja
Tak mówi się w Szwecji o reprezentacji piłkarskiej osób niepełnosprawnych intelektualnie, którą polubił Zlatan Ibrahimović.
Czy ktoś słyszał o tym, że właśnie rozpoczynają się w Brazylii Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Niepełnosprawnych Intelektualnie? Pewnie jest takich niewielu. A może nawet nikt z czytających te słowa. Teraz już wiadomo, dlaczego o niepełnosprawnych piłkarzach ze Szwecji mówi się „nieznana reprezentacja”. Polska reprezentacja też jest „nieznana”, mimo że na poprzednich mistrzostwach świata zajęła 3. miejsce.
Z „nieznanymi” Szwedami wiąże się piękny gest znanego Szweda. Ba, znanego to mało powiedziane. Bo mowa o jednym z najlepszych piłkarzy świata. Zlatan Ibrahimović pomógł swoim niepełnosprawnym kolegom po fachu wyjechać na mundial. Opowiada o tym selekcjoner „nieznanej reprezentacji” Stefan Johansson w rozmowie z dziennikiem "Expressen":
„Ciągle było zbyt mało (pieniędzy – dop. Mały Gość) i kiedy już nam się wydawało, że wyjazd staje się nieaktualny, zadzwoniłem do Zlatana, który jest wielkim idolem moich piłkarzy z prośbą o koszulkę, a on od razu powiedział, że „za nią dostaniemy tylko kilka głupich koron” i zapytał o wysokość sumy nam potrzebnej i numer konta. Następnego dnia, ku naszemu zdumieniu, zaksięgowano na nim 350 tysięcy koron (175 tys. złotych)”.
To nie koniec. Bo kilka dni później napastnik PSG oddzwonił do trenera Johanssona. „Poprosił, aby moi piłkarze z godnością reprezentowali Szwecję na mistrzostwach świata w Brazylii, ponieważ - jak podkreślił – „my nie byliśmy na tyle dobrzy, aby tam grać”. Poprosił o medal”.
Mistrzostwa w Sao Paolo zakończą się 25 sierpnia.
