Krytycznie o rodzicach

W okresie dorastania dzieci nagle widzą, że rodzice mają wiele wad. To jest zawsze szok dla dzieci. Zgadzam się z Tobą, że mnóstwo rodziców nie nadaje się do tej roli, ale tak było, jest i będzie. I coś mi się  wydaje, że Twoi rodzice nie są w tej grupie. Zauważ, że i tak sobie radzisz, że masz starszą przyjaciółkę, że jest dobry dziadek, że Ty jesteś mądra i się dobrze rozwijasz. Twoi rodzice na pewno Cię kochają, chcą dobrze, uważają, że dziecka nie powinno się rozpieszczać, a ich szorstkie może uwagi to właśnie ich sposób wychowania na samodzielną dziewczynę. Nie spędzisz z nimi całego życia, często już po maturze dzieci wyjeżdżają na studia, a potem budują swoje życie. Dostrzegasz teraz ich błędy i pamiętaj, byś Ty ich nie popełniała. Ciesz się, że masz w pobliżu inne osoby, że masz się kogo poradzić. Pamiętam, że moja mama była zawsze zapracowana i prowadzenia domu, wielu ważnych życiowych spraw uczyłam się od sąsiadki, wzorowej pani domu, która nie pracowała zawodowo. Nie widziałam w tym nic strasznego. Oj, zdziwiłabyś się, gdybyś się dowiedziała, jakie problemy rodzinne ma wielu Twoich rówieśników. Specjaliści zauważyli, że w wieku dojrzewania nawet bliscy ideału rodzice bardzo drażnią swoje dzieci. A Twoi rodzice, podobnie jak wielu, wielu innych nie są ideałami. Polecam Ci powieść Musierowicz "Żaba"- bohaterka ma 15 lat i bardzo nieudolnych rodziców, co jej ani nie dziwi, ani się przeciwko temu nie buntuje.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl