Ulicami Nowego Sącza przeszedł korowód Dzieci Gór.
Festiwal Święto Dzieci Gór odbywał się po raz 22. Publiczność miała okazję kontaktu z kulturą ludową różnych stron świata, m.in. z folklorem kreolskim. W imprezie uczestniczyło ok. 500 dzieci w wieku od 7 do 14 lat.
W tym roku na nowosądeckiej scenie festiwalowej zaprezentowały się kreolskie dzieci z karaibskiej Martyniki, grupy z Gruzji, Węgier, Chorwacji, Grecji i Austrii. Z polskich zespołów na festiwal zakwalifikowały się grupy: „Juzyna” z Zawoi, „Kyczerka” z Legnicy, „Małe Podegrodzie” z Podegrodzia, „Mali Hamernicy” z Krakowa, „Pnioki” z Sadku-Kostrzy i „Sądeczoki” z Nowego Sącza.
„Festiwal pokazuje (…) skarbiec folkloru, życiowego bytowania, śpiewu, tańca, zabawy. To wszystko pokazuje, że +my są nie od dzisiaj, ale od hej, hej+” – mówił w homilii kapelan Związku Podhalan ks. Stanisław Kowalczyk przywołując słowa ludowej przyśpiewki.