Dzieci zgromadzone na kamiennym tarasie zostały przywitane przez żołnierza polskiego, aktora, który opowiedział im o końcu wojny.
W ostatni piątek 27-ego czerwca w krakowskim „kamieniołomie” odbyło się 10-te już, ostatnie widowisko – „Historia Polski dla najmłodszych – budzenie pasji”.
Tym razem początek był nietypowy – pokaz rozpoczął się nie w piwnicach, lecz na powierzchni, obok kościoła. Dzieci zgromadzone na kamiennym tarasie zostały przywitane przez żołnierza polskiego z korpusu KBW, a tak naprawdę aktora, który opowiedział im o końcu wojny, opowiedział o dobrodziejstwach „władzy ludowej”, po czym zapytał, kto z zebranych rodziców i dzieci brał udział w partyzantce w ramach AK. Kilka osób podniosło ręce. Żołnierz KBW wyciągnął karabin i zaprowadził te osoby do pomieszczenia na dole, gdzie umieścił je w „areszcie”. Następnie dzieci obserwowały zbrojną akcję podziemia niepodległościowego. „Żołnierze Niezłomni” przeprowadzili brawurowy atak, oddali kilka strzałów i odbili dzieci i ich rodziców z więzienia.
Następnie dzieci przeszły do „Kamieniołomu”, gdzie odbył się ciąg dalszy widowiska. „Żołnierze Niezłomni” opowiedzieli o walkach w lasach, o odbudowie Warszawy. Następnie na scenie pojawił się robotnik, który opowiadał o realiach socjalizmu, o oporze. Później na scenie pojawił się szczęśliwy cywil obwieszony papierem toaletowym i żołnierz LWP. Wszyscy „obywatele” rozpoczęli grę w karty – w pokera. Zamiast pieniędzy walutą były kartki na mięso, cukier, mąkę, talony na buty i benzynę. W ten sposób dzieci poznawały absurdy gospodarki socjalistycznej. Po grze zgromadzeni zobaczyli zdjęcia pustych sklepowych półek i kolejek.
Kolejnym fragmentem widowiska była opowieść o powstaniu solidarności, następnie dzieci wzięły udział w warsztatach plastycznych – gdzie malowały z szablonów symbole opozycji i napisy z czasów komunizmu. Później mieliśmy prawdziwą demonstrację antykomunistyczną – dzieci wykorzystały swoje dzieło jak transparent i wniosły go da sali teatralnej skandując hasła opozycji.
Na zakończenie wręczone zostały upominki dla wszystkich uczestników i nagrody dla kilko osób, które widziały wszystkie odcinki. Całość zwieńczyła jak zwykle wspólna fotografia.