Holender Arjen Robben jest najszybszym piłkarzem na świecie. W akcji z 80. minuty, którą zakończył strzeleniem piątej bramki, podczas meczu mundialu z broniącą tytułu Hiszpanią zmierzono mu prędkość 37 km/godz.
30-letni Robben (Bayern Monachium) ścigał się wówczas z dwa lata młodszym obrońcą Realu Sergio Ramosem. Rezultat Hiszpana to "zaledwie" 30,6 km/godz.
Do tej pory za najszybszego zawodnika na świecie uważano Anglika Theo Walcotta. FIFA podała, że w 2013 roku biegł z piłką z szybkością 35,7 km/godz.
Holendrzy wygrali w piątek z Hiszpanią 5:1, a po dwa gole zdobyli Robben i Robin van Persie (celnie główkował z odległości 15,5 m). Trafienie zanotował też Stefan de Vrij. Bramkę dla Hiszpanii, przy stanie 0:0, uzyskał Xabi Alonso z rzutu karnego.
To był rewanż za finał mistrzostw świata z 2010 roku, wygrany po dogrywce przez Hiszpanów.