Piłkarze Realu Madryt zdobyli Puchar Hiszpanii po raz 19. w historii. I to ich autobus, a nie Barcelony, triumfalnie jechał przez miasto.
W rozegranym w Walencji finale Real pokonał Barcelonę 2:1 (1:0), odnosząc 91. zwycięstwo w rywalizacji tych drużyn, przy 89 porażkach i 48 remisach.
Bramki: dla Realu - Angel di Maria (11), Gareth Bale (85); dla Barcelony - Marc Bartra (68).
W dwóch poprzednich starciach tych drużyn w trwającym sezonie dwukrotnie lepsza okazała się Barcelona - 2:1 na Camp Nou i 4:3 na Santiago Bernabeu w ekstraklasie. Tym razem górą był jednak Real, który grał bez swojego najskuteczniejszego strzelca, kontuzjowanego Portugalczyka Cristiano Ronaldo.
Stadion w Walencji znów okazał się dla Realu szczęśliwy. Przed trzema laty klub ze stolicy również wywalczył Puchar Króla na Mestalla, także po wygranym meczu z Barceloną. Tam padł wynik 1:0, a decydującego gola zdobył w dogrywce Ronaldo.