Chrupiące, pachnące, lekko słodkie. I wykonane własnoręcznie! Bułeczki drożdżowe, czyli najlepsze śniadanko po… Roratach.
M ożna podzielić się z rodzeństwem i koleżankami. Można przynieść na wspólne śniadanie, które niektóre parafie organizują od razu po Roratach. Mówicie, że bułeczek drożdżowych NIE DA SIĘ zrobić, bo ciasto drożdżowe jest bardzo trudne do przygotowania? Nic bardziej mylnego! Dla chcącego nic trudnego, więc DA SIĘ.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.