nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 03.11.2013 22:25

Rozwalone lekcje

W mojej klasie jest grupka dziewczyn, które są w stanie rozwalić każdą lekcję. W tym roku przechodzą same siebie. Nieustające rozmowy, chamskie i wulgarne odzywki, śpiewy na lekcjach, krzyczenie na nauczycieli oraz np. podrzucanie kartek z wulgarnymi napisami i rysunkami nauczycielom. Jestem osobą wierzącą, mającą swoje zdanie i zasady, co dodatkowo je drażni. Nasza wychowawczyni nie bardzo się nami interesuje, a nauczyciele nie reagują albo nie mają na to siły. Żadna ilość uwag nie robi na dziewczynach większego wrażenia. Jak mam reagować na ich zachowanie i zaczepki? Mam dość chodzenia do szkoły, nie cierpię swojej klasy. Codziennie wychodzę ze szkoły bardzo zmęczona. 15-latka

Zachowanie tych dziewczyn jest wołaniem o pomoc i o zwrócenie na nie uwagi ze strony dorosłych. Ciebie nie znoszą szczególnie, bo bardzo zazdroszczą jasnego świata wartości. Są zagubione i nieszczęśliwe, co jednak zagłuszają swoim zachowaniem. To szkoła kompletnie zawala sprawę. Dlatego poproś rodziców, by udali się do dyrekcji na bardzo zasadniczą rozmowę, w której będą się domagali konkretnych działań. Skoro uwagi nie robią na nich wrażenia, to szkoła musi mieć opracowane procedury reagowania na takie zachowanie. Wystarczyłaby częsta wizyta straży miejskiej lub policji i rozmowy z tymi dziewczynami Jeśli to nie przyniesie efektów, niech rodzice udadzą się do odpowiedniego wydziału edukacji. Temat rozwalonych lekcji w gimnazjum jest bardzo szeroki, ale zajmę się teraz tylko Tobą. Zależnie od charakteru i usposobienia możesz milczeć i udawać, że nie słyszysz i nie widzisz. Bo nie masz obowiązku naprawiania ich, jeśli nie czujesz w sobie takiego charyzmatu. Jeśli jesteś odważna i odporna na zaczepki, to możesz się dumnie wyprostować, pokazywać zmęczenie ich zachowaniem, a jeszcze bardziej znudzenie. I możesz od czasu do czasu jęknąć w stylu "ależ wy jesteście dziecinne i nudne”. Bardzo by się przydało, gdyby więcej mądrych osób okazywało zniecierpliwienie i uciszało agresywne koleżanki. Jeśli nie jesteście przez te dziewczyny całkowicie zastraszeni, to na przekór ich zachowaniu zbierz kilka mądrych dziewczyn i spędzajcie wesoło przerwy, śmiejcie się. Jeśli to możliwe, umawiajcie się po lekcjach, byście poczuły swoją siłę. Jeśli jest taka możliwość, to zaproś do siebie kilka miłych osób, zaplanuj spotkanie ciekawie, jakiś poczęstunek, gry, może film, rozmowy, dużo śmiechu. Wtedy zawiązałyby się więzi między Wami, nie byłybyście w klasie tak zdominowane przez tamte dziewczyny. Nie daj sobie odebrać radości życia, bo to główny cel zła, by inni byli przygnębieni. Pilnuj swojej postawy- pewna siebie, dumna z wiary, energiczna, uśmiechnięta. Powtarzaj sobie słowa św. Pawła "jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?" Skup się na tym, by mieć dobre oceny i jak najlepiej napisać sprawdziany. Szukaj przyjaznej szkoły. To nie musi być najlepsze liceum, gdzie zmorą bywa tak zwany wyścig szczurów, ale normalna szkoła z normalnymi uczniami. A są takie, bo przecież piszą do mnie młodzi z całej Polski i wielu jest bardzo zadowolonych.

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..