nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 09.10.2013 21:46

Pomyłka

Staram się być uprzejmy wobec koleżanek z klasy. Z każdą rozmawiam, żartuję, zachowuję się kulturalnie. Jedna z dziewczyn jest faktycznie bardzo sympatyczna, ładna i mądra. Ale ja absolutnie nie chcę w gimnazjum bawić się w chodzenie. No i stało się, bo dziewczyna mnie zapytała na portalu, czy nie moglibyśmy być parą. Odpisałem, że nie, trochę przedstawiłem mój punk widzenia. No i straciłem chyba koleżankę, bo ona mnie teraz unika. A tak fajnie się gadało. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Gimnazjalista

Nic nie rób, przeczekaj, aż jej ambicja się uspokoi. Jest jej wstyd, pewnie nie wie, jak się zachować. Dlatego odzywaj się do niej, mów wyraźnie "cześć", czasami o coś zapytaj. A gdybyście kiedyś byli bez świadków, to spokojnie powiedz, że masz nadzieję na koleżeńskie relacje,na normalne rozmowy rówieśników. Natomiast wyciągnij wnioski z tej historii. Ona odczytała Twoje pełne sympatii zachowanie jako oznakę zauroczenia. To się nazywa mowa ciała. Widocznie byłeś o tyle milszy wobec niej niż wobec innych, że nie wytrzymała i zapytała. Gdyby taka propozycja znowu padła od innej dziewczyny, to zawsze podziękuj za wyróżnienie, proponuj koleżeństwo i napisz, że jako typowy facet lubisz być zdobywcą. Dziewczyny ciągle o tym zapominają.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..